Jubileuszowa pielgrzymka chorych i niepełnosprawnych do katedry włocławskiej
W sobotę 6 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka osób chorych i niepełnosprawnych wraz z wolontariuszami do bazyliki katedralnej we Włocławku. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele wszystkich rejonów diecezji wraz ze swoimi duszpasterzami oraz goście z diecezji warszawsko-praskiej. W poszczególnym punktach programu pielgrzymki uczestniczyło blisko 250 osób. Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią pod przewodnictwem Księdza Biskupa Krzysztofa Wętkowskiego, którą koncelebrowali duszpasterze chorych.
– Dzisiaj pragnę podziękować wam wszystkim za to wielkie dobro, które do wspólnoty Kościoła włocławskiego wnosicie wy i wszystkie osoby chore i niepełnosprawne w naszej diecezji, i teraz i w przeszłości. Tego dobra jest bardzo wiele. Ono zaczyna się od tego, że możecie, jeśli tylko chcecie, ofiarować swoje cierpienia i doświadczenia za innych. To jest bardzo cenne dobro. A ta modlitwa człowieka chorego jest z pewnością modlitwą, która najłatwiej znajduje drogę do Bożego serca. Dziękuję także za wasze świadectwo w różnych okolicznościach życia. Za to, że potraficie darem wiary dzielić się z innymi i pokazywać piękno ludzkiego życia, mimo trudności, choroby czy niepełnosprawności. To jest także wielki dar, który wnosicie do wspólnoty Kościoła włocławskiego. Tym darem jest także miłość, którą możecie okazywać wy sami oraz mogą wam okazywać inni – powiedział do uczestników diecezjalnej pielgrzymki osób chorych i niepełnosprawnych Biskup Włocławski.
Po Mszy świętej pielgrzymi mogli zapoznać się z historią diecezji zwiedzając katedrę, muzeum diecezjalne oraz seminarium.
Następnie w seminaryjnej auli miało miejsce spotkanie z Janem Melą, najmłodszym w historii zdobywcą dwóch biegunów w jednym roku (miał 15 lat), a zarazem pierwszą osobą z niepełnosprawnością, która tego dokonała. Młody ewangelizator podzielił się świadectwem swojej wiary i opowiedział historię swojego życia, która w 2013 roku została zekranizowana w filmie pt. „Mój biegun”. Janek wraz z żoną oczekuje narodzin trzeciego dziecka. Ukazując piękno życia podkreślał, że wcale nie czuje się niepełnosprawny i z uśmiechem przekonywał zgromadzonych, że trudniej żyje się z dwiema rękoma i nogami. Jan Mela w wieku 13 lat w wyniku porażenia prądem stracił prawą rękę i lewą nogę. We Włocławku dzieląc się swoim świadectwem uwrażliwiał odbiorców na to, że najwyższe szczyty można zdobywać każdego dnia, w codzienności, a największym skarbem może być dla nas drugi człowiek oraz miłość jaką możemy mu ofiarować i od niego przyjąć. Powiedział, że jest człowiekiem szczęśliwym, a trudne doświadczenia traktuje jako krzyż, ale nie karę.
– Jestem głęboko przekonany o tym, że nic w naszym życiu nie dzieje się przez przypadek – zaświadczył opowiadając o próbie zrozumienia trudnych wydarzeń ze swojego życia.
Usłyszane świadectwo było doskonałym wprowadzeniem do adoracji Najświętszego Sakramentu, podczas której każdy mógł powierzyć Panu Jezusowi swoje trudy, ofiarować cierpienia i podziękować za wszelkie dobro.
Na zakończenie dnia odbyła się zabawa animowana przez wodzireja.
– Cieszymy się, że przez cały dzień pomimo deszczowej aury wszystkim pielgrzymom towarzyszyła pogoda ducha i radość ze spotkania – podsumowała spotkanie Maja Piwnicka, wolontariuszka zaangażowana w działalność duszpasterstwa osób chorych i niepełnosprawnych.
Osoby chore i niepełnosprawne były pierwszą z grup duszpasterskich, które w roku jubileuszu 900-lecia diecezji włocławskiej pielgrzymują do włocławskiej katedry.
7 maja 2023 r., tekst: ks. JG i MP, foto: Ks. JG